W sobotę 5 października 2019 roku grupa piętnastu uczniów z klas pierwszych i drugich naszego Liceum pod opieką Pani Profesor Agnieszki Pieniążek-Siekierskiej oraz Pani Profesor Małgorzaty Bres rozpoczęła podróż na Maltę. O godzinie 10.00 spotkaliśmy się na Lotnisku Chopina w Warszawie, po czym udaliśmy się na odprawę i otrzymaliśmy swoje karty pokładowe. Dla niektórych z nas był to pierwszy lot.
Przed godziną 13.00 byliśmy już na pokładzie samolotu linii Air Malta. Po trzech godzinach lotu dotarliśmy na wyspę, gdzie przywitała nas słoneczna pogoda. Po odebraniu bagaży zostaliśmy odwiezieni do naszych „host families” w miejscowości Swieqi. Przywitaliśmy się i zjedliśmy przygotowany dla nas posiłek, a następnie wszyscy spotkaliśmy się pod Link School, gdzie w kolejnych dniach mieliśmy lekcje. Razem z Paniami udaliśmy się na spacer, aby zobaczyć, gdzie tak naprawdę jesteśmy. W niedzielny poranek po śniadaniu poszliśmy na zbiórkę o godzinie 9.00 pod naszą szkołą. Autokar zabrał nas na drugi koniec Malty. Tam wsiedliśmy do motorówki, która przetransportowała nas na niezwykłą wyspę Comino. Przez cały dzień opalaliśmy się na plaży i pływaliśmy w Błękitnej Lagunie, która jest jednym z symboli Malty. Niektórzy z nasz wybrali się na spacer po kamiennych wzniesieniach. To miejsce urzekło nas swoim pięknem. Po kilku godzinach wróciliśmy do naszej miejscowości. W poniedziałek 7 października o godzinie 9.00 przyszliśmy na lekcje. Rozpoczęły się one testem poziomującym, który zadecydował o przydzieleniu nas do poszczególnych grup. Każdy musiał napisać krótkie wypracowanie, rozwiązać test i odpowiedzieć na pytania zadane przez prowadzącego. Po przerwie udaliśmy się do wyznaczonych grup. Gdy zajęcia się skończyły, wraz z angielskim przewodnikiem poszliśmy na orientacyjny spacer po okolicy. Następnie każdy wrócił do swoich tymczasowych domów. We wtorek po lekcjach o 13.30 pojechaliśmy do miejscowości Mdina i Rabat. Tam spacerowaliśmy wąskimi, malowniczymi uliczkami, aż dotarliśmy na szczyt wzgórza, na którym położone jest to średniowieczne miasto, skąd rozciągał się szeroki widok na wyspę. Wróciliśmy do domów na kolację i tego dnia już ich nie opuszczaliśmy z powodu silnego wiatru i ulewy. Środa rozpoczęła się pochmurnie i deszczowo. Tego dnia lekcje w szkole były dłuższe. Mieliśmy dodatkowe zajęcia filmowe. Po ich zakończeniu rozpoczęliśmy zabawę „Treasure Hunt”. Podzieliliśmy się na zespoły, dostaliśmy listę przedmiotów, które powinniśmy znaleźć oraz miejsc, których zdjęcia powinniśmy zrobić. Zwycięska drużyna otrzymała małą nagrodę. Po kolacji ponownie udaliśmy się na wieczorny spacer. W czwartek tradycyjnie o 9.00 stawiliśmy się w szkole na ostatnie już zajęcia. Na zakończenie dostaliśmy certyfikaty ukończenia kursu językowego. Następnie pojechaliśmy do stolicy Malty, którą jest Valletta. To najbardziej słoneczna miejscowość w Europie. Przekraczając bramę miejską, wchodzimy do miasta, które określane jest muzeum pod otwartym niebem. Pani przewodnik powiedziała nam, że na Malcie jest 365 kościołów, czyli tyle ile dni w roku. Wieczorem wróciliśmy do rodzin. Po kolacji poszliśmy na plażę w naszej miejscowości, co skończyło się kąpielą w zatoce oczywiście pod czujnym okiem Pań Profesor. Piątek był naszym ostatnim dniem na Malcie, zorganizowanym przez nasze wspaniałe nauczycielki, które zabrały nas na piaszczystą plażę Ghadira Bay. Dzień minął nam na opalaniu, kąpieli i spacerach wzdłuż wybrzeża. Po powrocie, wieczór spędziliśmy na pakowaniu walizek.
W sobotę 12 października pobudka była zdecydowanie wcześniej. O 5.30 pożegnaliśmy się z naszymi „host families”, po czym kierowca odwiózł nas wszystkich na lotnisko. O 9.00 samolot wystartował. Lot był spokojny. Po trzech godzinach wylądowaliśmy w Warszawie, gdzie czekali na nas nasi bliscy. Wyjazd ten był niesamowity, był to niezapomniany czas spędzony w bardzo miłym towarzystwie.
Natalia Styś, kl. 2A