W dniach 8–14 czerwca uczniowie klas 3F i 3J, pod opieką pani Moniki Giemzy, Bożeny Pachany, Aleksandry Poprawskiej i Agnieszki Pieniążek-Siekierskiej, wzięli udział w autokarowej wycieczce do Paryża. Stolica Francji, znana z wyjątkowego uroku i romantycznej atmosfery, pozwoliła uczniom nie tylko poznać inną kulturę, lecz także praktycznie wykorzystać znajomość języka francuskiego. Klasa 3J, jako grupa z rozszerzonym językiem francuskim, była oczywiście najlepiej zaznajomiona z tym językiem, jednak również uczniowie innych klas, uczący się go na poziomie podstawowym, zaskoczyli swoimi umiejętnościami.
Plan wycieczki był bardzo napięty, ból nóg i zmęczenie towarzyszyły uczestnikom każdego dnia. Piękna pogoda oznaczała także wysokie temperatury, które dawały się we znaki. Te przeszkody nie powstrzymały jednak młodzieży przed odkrywaniem piękna Francji i co najważniejsze, przed tworzeniem niezapomnianych wspomnień. Pierwszego dnia, wieczorem, rozpoczęła się podróż, niemal 20-godzinna jazda autokarem upłynęła w atmosferze ekscytacji i radości. Zmęczenie nie przeszkodziło uczniom, którzy tuż po kolacji wyruszyli na niezaplanowany wieczorny spacer, odkrywając mniej turystyczne oblicze Paryża.
Trzeciego dnia wycieczki rozpoczęła się intensywna część programu. Rano uczniowie odwiedzili Cmentarz Père-Lachaise, gdzie zobaczyli między innymi groby Fryderyka Chopina, Édith Piaf i Jima Morrisona. Następnie udali się do Muzeum Carnavalet, ukazującego historię Paryża, a później, przez wyspę Île de la Cité, dotarli pod Katedrę Notre-Dame. Podczas przemieszczania się pomiędzy kolejnymi atrakcjami trwały rozmowy, a przewodnik przekazywał ciekawe informacje przez system słuchawkowy, dzięki czemu każdy mógł słuchać w swoim tempie. Spacer przez Dzielnicę Łacińską, obok Sorbony i Panteonu, dodawał klimatu wieczornemu zwiedzaniu.
Czwartego dnia uczniowie rozpoczęli zwiedzanie od Luwru. Choć dwie i pół godziny to niewiele, przewodnicy zadbali, by uczestnicy zobaczyli najważniejsze dzieła i poznali ich historię. Następnie grupa udała się pod Operę Garnier na placu Vendôme, a potem, przez Pola Elizejskie, dotarła do Łuku Triumfalnego. Kulminacyjnym punktem dnia była wspinaczka na wzgórze Montmartre, by podziwiać Bazylikę Sacré-Cœur i panoramę miasta. Choć zmęczenie dawało się we znaki, widoki wynagrodziły trud. Paryż, znany z przesadnej ekstrawagancji dawnych monarchów, zachował jednak kolejne źródło fascynacji dla naszego pokolenia. Wersal wraz ze swoimi ogrodami od zawsze był symbolem francuskiego przepychu i potęgi. Nie można odmówić temu miejscu wyjątkowości, dlatego właśnie piątego dnia, przed południem, uczniowie zwiedzali ten niezwykły kompleks pałacowo-ogrodowy. Po luksusowym Wersalu udali się do drugiego kultowego francuskiego miejsca, które niemal każdemu przychodzi na myśl, gdy słyszy o Francji, wieży Eiffla. Dawniej uznawana za brzydką skazę na panoramie Paryża, dziś jest jego najważniejszym symbolem. Uczestnicy wycieczki wspięli się na drugie piętro wieży, skąd podziwiali rozległą panoramę miasta.
Szósty dzień był poświęcony sztuce i historii. Uczniowie zwiedzili Muzeum d’Orsay oraz Muzeum Rodin dla wielu ciekawsze niż Luwr. Na zakończenie dnia złożyli hołd Napoleonowi Bonaparte, odwiedzając jego grobowiec w Pałacu Inwalidów. Pełni refleksji i nowych doświadczeń, uczniowie wsiedli do autokaru, który zabrał ich już nie do kolejnej paryskiej atrakcji, lecz w drogę powrotną do Polski.
Hanna Chmielewska, 3F
Relacja pod linkiem: https://youtu.be/5tz0c2eaEQ0?si=Bf7ztQPaRHJXwbJi